Opis
Witek trafił do schroniska razem z dziesięcioma innymi psami. Wcześniej psy mieszkały na działce. Na szczęście nie są „dzikie”, ponieważ miały kontakt z człowiekiem, który zapewniał im jednak jedynie podstawową opiekę.
Witek jest najmłodszy i najmniejszy z całej „męskiej” części tej gromadki. Ma w sobie mnóstwo wdzięku i uroku osobistego. Bywa jeszcze trochę nieśmiały, wobec nowych osób zachowuje delikatny dystans i potrzebuje chwili czasu, żeby dać się pogłaskać. Mamy wrażenie, że głaskanie jest dla niego czymś nowym. Jest jednak bardzo ciekawski i coraz śmielej podchodzi do ludzi po smaczki. Gdy wolontariusz wchodzi do boksu, ucieka, ale już po chwili daje sobie założyć sprzęt spacerowy. Początkowo nie chciał wychodzić na spacery, ale pozwalał brać się na ręce i tak był wynoszony na wybieg. Psy dopiero w schronisku uczą się chodzenia na smyczy i Witek uczynił już w tej kwestii pewne postępy. Czasem trzeba go zachęcić do dalszego spaceru smaczkiem. Jego stosunek do innych psów jest różny – czasem je ignoruje, ale często też zaczepia je szczekaniem, najprawdopodobniej ze strachu. Znacznie lepiej i pewniej spaceruje w swoim stadzie i paradoksalnie stabilny pies rezydent mógłby okazać się dla niego dużym wsparciem. Witek jest często „przeganiany po kątach” przez współlokatorów w boksie, więc potrzebuje starannie dobranego towarzystwa psów, od których będzie mógł się uczyć prawidłowych psich zachowań – czy to w domu, czy na codziennych spacerach. Wymaga również odpowiedniego zabezpieczenia szelkami, obrożą i dwoma smyczami, aby nie wyrwał się w momencie, gdy czegoś się wystraszy lub nie przegryzł smyczy.
Witek potrzebuje delikatnego i cierpliwego opiekuna, który zapewni mu poczucie bezpieczeństwa, pokaże, że świat nie jest taki straszny. Uszanuje jego przestrzeń i pozwoli mu otwierać się w swoim tempie. Najszybciej będzie robił postępy w domu, mając stały kontakt z człowiekiem.
Kontakt do wolontariusza: 515464338
