Opis
Guci jest jednym z 10 psów, które przyjechały do nas z jednego domu w Ukrainie.
Spotkanie z Gucim może oznaczać tylko jedno: nieustanne przytulanie. Jak widać na zdjęciach, Guci najchętniej nie odrywałby się od opiekuna. Na spacerze niewiele obchodzi go bieganie czy wąchanie – jego głównym celem jest namierzenie najbliższego człowieka i natychmiastowe wtulenie się w niego. Nie ma znaczenia, czy widzi daną osobę po raz pierwszy w swoim życiu, Guci kocha wszystkich ludzi.
Wynika to w dużej mierze z faktu, że nadal czuje się dosyć niepewnie w nowym środowisku. Nie opiera się przed spacerami i nie próbuje uciekać, ale lubi trzymać się blisko człowieka. Im pewniej się czuje, tym większą część spaceru jest w stanie przejść na własnych czterech łapach, bez ciągłych przerw na przytulanie. Spaceruje ładnie, przy nodze, nie ciągnie na smyczy.
W stosunku do innych psów jest nastawiony pozytywnie, chętnie się z nimi wita, ale nie jest natrętny w kontakcie. Wcześniej mieszkał z 9 kolegami i koleżankami, więc świetnie odnajdzie się w domu z psem rezydentem. Prawdopodobnie mógłby zamieszkać z kotami. Wydaje nam się, że czułby się też dobrze w domu z dziećmi, nawet małymi.
Guci potrzebuje opiekuna, który będzie w stanie zapewnić mu odpowiednią dawkę uczuć i uwagi, czego jest bardzo spragniony. Kiedy wraca do boksu, bez problemu zostaje sam, ale biorąc pod uwagę jego przywiązanie do człowieka, istnieje obawa, że wystąpi u niego lęk separacyjny. Na pewno czułby się lepiej w towarzystwie drugiego psa.
Zapraszamy na spotkanie z Gucim, który od razu podbije Wasze serca.
Kontakt do wolontariuszki: 517 519 123
