Opis
Wchodząc do boksu Vito, masz jak w banku, że powita Cię radość w max skali. Stań mocno na nogach, bo ten chłopak umie się bardzo ucieszyć i mocno przytulić.
Ten z pozoru stateczny i poważny wilczur ma w sobie dużo energii i chęci do spacerów. Świat to dla niego królestwo zapachowych przygód – więc po pierwsze niuchać, po drugie niuchać, po trzecie też niuchać … ale już po czwarte to można wziąć pluszowego misia na spacer, albo inną zabawkę i dumnie kroczyć z nią w dal.
Vito trafił do schroniska totalnie zaniedbany, schorowany i osłabiony. Ciągle leczony, nie poddaje się jednak i zaskakuje nas swoją energią, pozytywnym podejściem do ludzi i spacerów. Ma swoje pomysły i bywa uparty, ale kiedy poczuje, że człowiek ma dla niego cierpliwość i pokaże mu lepszy pomysł niż brodzenie w kałuży, to odpuszcza. Nie jest królem cierpliwości, więc raczej nie kontempluje na spacerze widoków, tylko woli, żeby coś się działo. Vito nie przejawia agresji do innych psów, zazwyczaj je ignoruje. No chyba, że sprawa wymaga odszczeknięcia się. Nie eskaluje sytuacji i daje się odwołać.
Vito to idealny psiak do domu, gdzie nie ma dużych wyzwań architektonicznych, bo ciągle nie jest w najlepszej kondycji. Najlepszym opiekunem dla niego byłby ktoś doświadczony, kto miał już psiaka i nie boi się wyzwań związanych z leczeniem Vito.
To pies, który pokazuje całym sobą miłość, ma jej naprawdę wiele i chciałby ją podarować komuś w zamian za trochę pieszczoty, domu i troski. To propozycja nie do odrzucenia.
Kontakt do wolontariuszy: 602372605 (Tomek), 602 819 072 (Bronek)