Back to AKTYWNE

VIP

VIP P 20/06/24
PRZYBLIŻONA DATA URODZENIA: 2023 r.
WIELKOŚĆ: ŚREDNI WIĘKSZY
KASTRACJA: OCZEKUJE
W SCHRONISKU OD CZERWCA 2024 r.

Kategorie: ,

Opis

VIP to dość dziwaczne imię dla psa – sami przyznajcie. Ale w tym przypadku trafione zostało idealnie, bo VIP to faktycznie jest Very Important Pieseł. Szybki, mądry, hipnotyzujący. Przy którym nawet słynne maliniaki wydają się nieco banalne i jakby ociężałe:)

Bo VIP to turbomaliniak. Działa szybciej niż myśli. A myśli całkiem sporo i inteligencji mu nie brakuje. Do tego ma charakter i to taki, którego „trenerzy” psów nie lubią, bo jest niezależny (czyli ich zdaniem „nieusłuchany”), rozkminia kilka rzeczy naraz (czyli jest „rozkojarzony” i brakuje mu „samokontroli”) i ma swoje zdanie (czyli stara się „wchodzić nam na głowę”). No cóż, jeśli pragniecie żyć z psem, który barkiem będzie cały czas kleił się od Waszych nóg, nie zacznie się bawić, dopóki mu na to łaskawie nie zezwolicie i będzie gapił się na Was jak ciele na malowane wrota, to… nie dzwońcie i nie piszcie. VIP jest indywidualistą, w dodatku kutym na cztery łapy (i ogon) i z pewnością nie jest psem, który chciałby się komukolwiek podporządkowywać „za smaczka” (smaczki generalnie mało go obchodzą, zdecydowanie bardziej smakuje mu szarpak). Ale z pewnością jest się w stanie z kimś (może z Wami? – o ile wiecie, w teorii i praktyce, o co pieskom w życiu chodzi) dogadać i zaprzyjaźnić, by wieść wspólne, szczęśliwe psio-ludzkie życie.

VIP został znaleziony w czerwcu 2024, gdy miał około rok na karku. Nie znamy więc jego przeszłości, ale domyślać się można, że wiódł dotąd dość beztroskie życie na własną łapę. Raczej nikt nigdy go nie uczył świata ani manier, nie kazał mu chodzić na smyczy i wykonywać jakichkolwiek komend. VIP-ek był rajskim ptakiem, który nieoczekiwanie zaliczył twarde lądowanie w schroniskowej klatce… Tu na szczęście szybko znalazł przyjaciółkę, której bezgranicznie zaufał i dzięki której zaaklimatyzował się w nowym otoczeniu, choć przez dłuższy czas wyraźnie nie miał ochoty wracać ze spacerów do kojca. Kolejnym osobom, które chciały się z nim zaznajomić, stawiał już wyższe wymagania, wyraźnie pokazując, że nie życzy sobie zbyt szybkiego zacieśniania relacji, i domagał się respektowania swego zdania i emocji. VIP (zresztą jak każdy pies) potrzebuje czasu, cierpliwości i zrozumienia, aby zaufać opiekunowi. W końcu to Very Important Pies! 😉

Na co dzień VIPuś jest psem bardzo energicznym i „zalatanym” za swoimi sprawami. Uwielbia biegać, węszyć i bawić się, a gdy za bardzo roznoszą go emocje, lubi wyżyć się na jakimś szarpaku czy konarze drzewa. Smyczy nie ceni, co okazuje, czasem biorąc ją w zęby i szamocząc, ile wlezie. A biada już jej, gdy zaplącze o nią swoje łapy – klnie wówczas niczym stary szewc nad współczesnymi „sneakersami”. Wobec psich kolegów ma pozytywne nastawienie i widać, że szuka przyjaźni, jednak nie zawsze wytrzymuje napięcie towarzyszące bliższym spotkaniom.

Wymarzony dom dla naszego bohatera? Zamieszkany przez osoby dorosłe, posiadające duże doświadczenie w życiu z nie najłatwiejszymi psami. Ludzi aktywnych, znających psią naturę i potrafiących zaspokoić potrzeby swoich czworonożnych przyjaciół. Znajdujących mądre rozwiązania w sytuacjach kryzysowych i nie bojących się wyzwań. Jakby nie było, w ich domu zamieszka w końcu prawdziwy VIP!

Kontakt do wolontariusza: 605437786 (Arek)