Opis
Gdy Snejp trafił do schroniska był dość ostrożny wobec personelu i na wszelki wypadek ostrzegał obsługujące go osoby cichym powarkiwaniem. Został oddany przez opiekuna, który go znalazł, ale nie poradził sobie z jego charakterkiem. Snejp używał ponoć ząbków wobec domowników, nie wiemy jednak, w jakich okolicznościach. Na podstawie jego schroniskowego zachowania sądzimy, że piesek jest po prostu nieufny i wszelkie zbyt bliskie próby kontaktu traktował jako zagrożenie. W azylu stopniowo przyzwyczaił się do zakładania szelek i zapinania na smycz, a obecnie dla osób, które zna, stał się psią przytulanką. Wygląda na to, że Snejp musi najpierw zaufać opiekunowi, by dystans między nim a pieskiem uległ zmniejszeniu. Pośpiech jest tu najgorszym doradcą. Nie wiemy, z czego wynikała ostrożność pieska. W przeszłości musiał przytrafić mu się jakiś wypadek – Snejp ma bardzo krótko obcięty ogonek i tylną łapkę, którą często trzyma w powietrzu. Mimo że łapka jest sprawna, zachowała pamięć o dawnym urazie.
Snejp jest młodym, wesołym energicznym pieskiem. Podczas spaceru zachowuje się jak rasowy pies myśliwski, który nieustannie szuka, węszy i tropi. W połowie przechadzki jego entuzjazm jednak opada, gdy dostrzega, że nieuchronnie zbliżamy się do schroniska. Wówczas ten mądry piesek zaczyna opóźniać za wszelką cenę marsz ;). Na wybiegu traci całą inicjatywę i nie odstępuje opiekuna na krok. Mimo że Snejp zamieszkuje w boksie z drugim psem, kolega musi mieć do niego anielską cierpliwość. Snejp jest w gorącej wodzie kąpany, więc na widok wolontariusza z jego ciałka wydobywa się wrzask z piekła rodem. Z drugiej strony to psiak bardzo kontaktowy, który błyskawicznie się uczy: cierpliwego stania przy ubieraniu szelek czy wychodzenia na komendę na zewnątrz boksu. Na spacerach czasem atakuje inne psy, z czego jest wyraźnie zadowolony. Gdy rywal się oddala, jego małe ciałko wyraźnie rozpiera duma… 🙂 Spacer równoległy z obcym pieskiem rozpoczyna zwykle od szczekania, ale już po chwili potrafi bok w bok spacerować z nowo zapoznanym kompanem. W domu musi jednak pozostać jedynakiem, ponieważ jest niemożliwie zazdrosny o opiekuna.
Nie będziemy nikogo zwodzić, że Snejp od początku będzie domową przytulanką. To piesek wymagający powściągliwości i doświadczenia, które pozwolą ocenić opiekunowi, w jakim tempie zmniejszać dystans wobec psiaka. Z drugiej strony satysfakcja płynąca ze zdobycia zaufania tego małego, 10-kilogramowego skrzata będzie trudna do przecenienia.
Kontakt do wolontariusza: 601 976 965
