Opis
Roki jest jednym z tych psów, na widok których buzia sama uśmiecha się od ucha do ucha. Bo jak nie uśmiechnąć się kiedy widzisz rozmerdanego, uroczego olbrzyma, który natychmiast chce się do Ciebie przytulić? 😊
Rokuś trafił do Nas w marcu 2021r, został zrzeczony, Ktoś pozostawił go w krakowskim Oknie Życia dla zwierząt. Został określony na ok 3 lata. Jak widać jest mieszańcem jakiś ras olbrzymich (np. kaukaz czy mastif tybetański). Jest unikatowym, pięknym psem o wręcz niedźwiadkowej wielkości. 😉 Nasz puchaty, wspaniały „Misio” już od początku znajomości natychmiast Nas przekonał, że nie da się go nie kochać. Od razu wtulał się, przymilał i prosił o spacer. Mimo budzącego respekt wyglądu i gabarytu Roki nie nada się na psa stróżującego – on kocha ludzi, jest mega kontaktowy, przyjaźnie nastawiony i bardzo chętnie bywa w centrum uwagi człowieka. Pozostawiony na wybiegu sam sobie szybko się nudzi, od razu zachęca do zabaw, domaga się atencji.
Po wejściu do Jego boksu zawsze zostajemy obdarowani całusami. Przy próbie schylenia czy kucnięcia aby założyć obroże dostajemy po głowie rozmerdanym, ogromnym ogonem (z miłości!). Czasem też Roki przybija piątkę swoją niedźwiedzią łapą jakby chciał się przywitać „ Siema, fajnie, że zabierasz mnie na spacer!” ale będąc absolutnie nieświadomym swej siły i wielkości potrafi takim trzepnięciem wytrącić z nóg i równowagi. Nie zmienia to jednak faktu, ze nadal jest przy tym totalnie uroczy a my udajemy, że jest przecież niedużym ratlerkiem i nic się nie stało. Po powitaniu pełnym czułości i euforii ruszamy na spacer. Spacer przepełniony jest także głaskami, przytulaniem i ćwiczeniem komend, za co z radością Roki przyjmuje smakołyki. Roki też dużo węszy i z zaciekawieniem przygląda się otoczeniu. Psiak chodzi na smyczy całkiem nieźle, potrafi iść przy nodze i reaguje na przywołania. Sytuacja niestety zmienia się gdy na horyzoncie zobaczy psy, wobec których jest wrogo nastawiony. Wtedy (niemal dosłownie) można wylecieć z butów. Staramy się odwracać Jego uwagę, gdy wokół pojawią się inne czworonogi, ale nie zawsze się udaje. Informacja ta jest bardzo istotna ponieważ Roki absolutnie nie nadaje się by np. wyprowadzały go dzieci. Nie będą w stanie go utrzymać w takich sytuacjach. Jest naprawdę bardzo silnym zwierzakiem. Poza widokiem psów potrafi się skupić na opiekunie i spacery są bardzo miłe. Poszukiwany jest dla Niego dom bez innych zwierząt.
Jeśli chodzi o komendy zauważyliśmy, że potrafi „siad”, „łapa” oraz reaguje na imię.
Nie znamy co prawda Jego przeszłości ale biorąc pod uwagę jaki jest ufny i przyjazny, mamy nadzieje, że nie zaznał nigdy krzywdy ze strony człowieka.
Roki jest przyjacielskim, kontaktowym czworonogiem. Jeśli jesteś miłośnikiem olbrzymków i szukasz fantastycznego przyjaciela, zapraszamy na spacery zapozna
Kontakt do wolontariusza: 518729178; 501461244
