Opis
Mondej został znaleziony. Był w fatalnym stanie – skrajnie zaniedbany, z dredami skołtunionej sierści ubrudzonej odchodami i starą obrożą z kołem od łańcucha…
Mondej jest staruszkiem, który na pewno sporo przeszedł w życiu. Nie widzi na jedno oko i ma problemy skórne – jest w trakcie leczenia (więcej informacji na temat zdrowia psa można uzyskać w schroniskowym ambulatorium).
Mondej bywa nieufny do nieznanych sobie osób. Jedzenie zjada łapczywie i pilnuje swojej miski – być może w przeszłości był głodzony i stąd to przyzwyczajenie.
To psiak potrzebujący cierpliwego opiekuna, który da mu czas, zrozumie pewne przyzwyczajenia z wcześniejszego niełatwego życia i da mu bezpieczną przystań na końcówkę życia. Przy spokojnym podejściu Mondej jest grzecznym psiakiem, któremu nie potrzeba już długich spacerów i intensywnych zabaw – wystarczy mu pełna miska, legowisko oraz troska i opieka, by mógł przekonać się czym jest prawdziwy dom.
Mondej potrafi dogadać się z innymi psiakami, ale nie przepada za tymi nachalnymi. W domu prawdopodobnie mógłby zamieszkać z innym spokojnym i szanującym jego przestrzeń psem.
Mondej, gdy kogoś lepiej pozna, cieszy się na jego widok, merda ogonkiem. Bardzo chętnie daje się zapiąć na smycz, jest cierpliwy, gdy czasem odmawiają mu posłuszeństwa tylne łapki i trzeba go podnieść od tyłu. Lubi, gdy się go delikatnie głaszcze w okolicach główki. Pewnie gdyby trafił do nowego domu i miał swojego człowieka, z czasem dawałby od siebie znacznie więcej czułości.
Musimy przyznać, że dawno nie widzieliśmy psiaka, który trafiłby do schroniska w tak okropnym stanie jak Mondej. Psiak musiał mieć strasznie ciężkie życie, to naprawdę cud, że wciąż – mimo wszystko – ufa ludziom, po tym wszystkim, co przeżył.
Mondej bardzo prosi o dobry, troskliwy dom na jego ostatnie lata, chciałby jeszcze zobaczyć, jak powinno wyglądać szczęśliwe psie życie dzielone z ukochanym opiekunem.
