Frog

FROG P 93/05/21
PRZYBLIŻONA DATA URODZENIA: 2015
WIELKOŚĆ: DUŻY
KASTRACJA: TAK
W SCHRONISKU OD: MAJA 2021

Kategoria:

Opis

Froga poznałem (jeszcze) „na izolatkach”. Z gąszczu futra patrzyły na mnie wielkie migdałowe oczy. Piękne, mądre i… smutne. I zobaczyłem też ogołocony z sierści, zakrwawiony ogon.

Potem dowiedziałem się, że Frog został przez „pana” zamknięty w klatce. Tam się samookaleczył i… przestał podobać się „panu”.

Tak trafił do Schroniska.

Fatalny stan ogona nakazywał szybką reakcję. Ogon został amputowany. Niestety, potrzebę gryzienia Frog przeniósł na biodra. Mimo starań Lekarzy – właściwie Lekarek – Schroniska rana się powiększa. Wykonana tomografia ujawniła poważne zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa. Frog chudnie. Jego sierść szarzeje…

Nie wiem, czy Frog robi „daj łapę” i „siad”. Wiem, że jest ciekawym Świata, wspaniałym kompanem długich spacerów. Czasem „pogoni kota”, ale dla biegaczy i rowerzystów jest całkowicie bezpieczny. Psy traktuje stosownie do zachowania interlokutorów. Ale mocno nawet prowokowany, nie ciągnie zajadle… Wobec przejeżdżających samochodów jest obojętny. Wiem, że – mimo relatywnie krótkiej znajomości – mogę Go głaskać i czesać, a mokre futro wycierać ręcznikiem. W ogóle – uwielbia pieszczoty. Wiem, że mnie broni – jednoznacznie warcząc na natrętów. Wiem, że je z ręki – mimo łakomstwa – niezwykle delikatnie. Gdy z „czułościami” przesadzę – wycofuje się, za wszelką cenę nie chcąc zrobić mi krzywdy. Taki… przyjaciel.

Wiem, że Frog pilnie SZUKA DOMU, stałej i czułej opieki. W zamian odda serce – może na krótko – ale całe i bezwarunkowo.

P.S.

Tekst może „zawierać orzeszki”… Opisuje relację Frog – ja. TWOJA może być inna – lepsza. I warto o nią zabiegać.

Kontakt do wolontariusza: 602 819 072