Opis
Felix został przywieziony do schroniska przez osobę, która go znalazła. Mimo sytuacji, w której się znalazł, jest bardzo radosny i swoją radością zaraża każdego, kogo spotka. Ciszy się z odwiedzin wolontariuszy oraz spacerów. Piesek żywiołowo i przyjaźnie reaguje na każdego człowieka. Choć bywa, że wchodząc do boksu, trudno nad nim zapanować, ponieważ jego radość z odwiedzin jest ogromna. Po serii entuzjastycznych podskoków daje sobie założyć szelki i zapiąć smycz.
Pomimo niewielkich rozmiarów i krótkich łapek Felix dość szybo się porusza na spacerach, radośnie biegnąć przed siebie. To taka mała, ruchliwa pchełka, której trudno ustać w miejscu. Jest bardzo ciekawy otaczającego świata, wszystko wokół go interesuje i chętnie eksploruje otoczenie. Uwielbia węszyć i biegać, wesoło merdając ogonkiem. Przywołany przychodzi na porcje czułości i drapanie po brzuszku, ale zaraz ciekawość świata każe mu iść dalej, pobuszować w trawie, powąchać kolejna trawkę czy listek, spenetrować znalezioną dziurę. W boksie zachowuje się bardzo spokojnie, większą część czasu leży na kocyku, oddając się drzemce lub spokojnie przyglądając się schroniskowej rutynie. Przechodząc korytarzem, pomiędzy boksami wypełnionymi szczekającymi psami, zachowuje „stoicki spokój”. Podczas spacerów ignoruje mijane psy, chyba że naruszą jego najbliższą przestrzeń. Wówczas potrafi je obszczekać i obwarczeć. W nowym domu powinien jednak być jedynakiem, bo nie akceptuje innych psów. Szczególnie w obecności ”jego człowieka”.
Felix może i nie jest rasowym jamnikiem, nie zna też komend, ale nie ma osoby w schronisku, którą trzeba przekonywać, że jest to śliczny, radosny i bardzo „proludzki” psiak. Jeśli ktoś szuka przyjaciela, dzięki któremu nawet ciężki dzień stanie się lepszy, to zapraszamy na spacer z Felixem.
Kontakt do wolontariuszki: 515464338 (Anita)
