Back to ADOPTOWANE

Dingo

DINGO P 123/03/22
PRZYBLIŻONA DATA UR: 2020/2021
WIELKOŚĆ: ŚREDNI WIĘKSZY
KASTRACJA: OCZEKUJE
W SCHRONISKU OD MARCA 2022

Kategoria:

Opis

Spłoszony wzrok, podkulony ogon, opór przed wyjściem na spacer – patrząc dziś na roześmianego, radosnego Dingo, aż trudno uwierzyć, że jeszcze kilka miesięcy temu był to psiak, który w panice chował się w budzie, bojąc się człowieka, dotyku, jakiejkolwiek interakcji. Gdy przyjechał do nas wiosną z Ukrainy, był rocznym, straumatyzowanym podrostkiem, który w swoim krótkim życiu zdążył zaznać już, czym jest bezdomność, tułaczka, schronisko, wielogodzinna odyseja z kraju ogarniętego wojną do nowej „ziemi obiecanej”. Na szczęście dziś pozostało w nim po tym już tylko mgliste wspomnienie…

Obecnie Dingo eksploduje radością na widok znanych mu przyjaciół i nie może doczekać się wspólnych spacerów i zabaw. Ze schroniskowego boksu, z którego jeszcze kilka miesięcy temu nie dało się go wyciągnąć prośbą ani smaczkiem, teraz wyskakuje jak strzała i pędzi przed siebie w wesołych podskokach, co rusz spoglądając zdziwiony na swego opiekuna, czemu ten dwunóg taki marudny i powolny. Spacery z nim to czysta przyjemność, bo dla Dingo – owszem – wąchanie, inny pies, smaczna trawka są ważne, ale Jego Człowiek jest zawsze najważniejszy! Warto w zanadrzu mieć przygotowany cały repertuar zabaw, bo znudzony Dinguś potrafi łobuziacko… uszczypać nawet w pupę.

Dingo już w schronisku uczynił ogromny postęp, pozostając przy tym psiakiem wrażliwym, nieco lękliwym, szukającym oparcia w opiekunie. Dlatego osoba, która go adoptuje, powinna mieć już doświadczenie w życiu z psami i postawić się w roli jego przewodnika. Nasz brykający młodzieniec potrzebuje teraz jasnych wskazówek, pomocy w codziennych sytuacjach i odpowiedniego zabezpieczenia na spacerach, by w przyszłości stać się wzorem ułożonego, łagodnego, doskonale zsocjalizowanego psiaka.

Dingo przyjaźnie odnosi się do innych psów, więc nie jest wykluczone, że po wcześniejszym zapoznaniu mógłby zamieszkać z czterołapym kolegą, który również byłby jego wsparciem. Nieznajome psy potrafi oszczekać, ale robi to tylko „na wszelki wypadek” – na spacerach równoległych szybko łapie kontakt z kolegami i widać, że nie stroni od towarzystwa. Ze względu na potrzebę stabilizacji życiowej odradzamy jednak jego adopcję do domu z małymi dziećmi.

Nasz wesoły poczciwiec jest dopiero na starcie swojej drogi życiowej, a już zebrał cały bagaż doświadczeń. Jeśli szukasz Najfajniejszego Kumpla pod słońcem – oto Dingo. Nieprzypadkowo wszyscy, którzy go znają, mówią, że „dobrze mu z oczu patrzy”.

Kontakt do wolontariuszy: 605437786 (Arek), 510736431 (Maria)