Back to ADOPTOWANE

Borys

BORYS P 53/09/21
PRZYBLIŻONA DATA URODZENIA: 2017
WIELKOŚĆ: DUŻY
KASTRACJA: OCZEKUJE
W SCHRONISKU OD WRZEŚNIA 2021

W TYPIE RASY: LEONBERGER

Kategoria:

Opis

Borys trafił do schroniska dzięki temu, ze ktoś nie przeszedł obojętnie obok krzywdy i nieszczęścia żywej, czującej istoty. Pies jako mały szczeniaczek może i miał dobra opiekę, był pewnie zadbany i nakarmiony. Podobno mógł nawet sypiać w łożku. Ale potem zachorował, zepsuł się, w dodatku zaczął brzydko pachnieć, wiec jak rzecz został wyrzucony, ukryty przed wzrokiem ludzi i przywiązany łańcuchem do rozwalającej się budy na tyłach obejścia. Co z oczu to z serca… Na szczęście ktoś Borysa wypatrzył, nie odwrócił wzroku, zachował się przyzwoicie i wezwał pomoc. Opis całej interwencji znajduje się pod tym linkiem: 

https://www.facebook.com/Krakowskie.Towarzystwo.Opieki.nad.Zwierzetami/posts/5185269594821831

Kiedy został przywieziony do azylu był skrajnie wychodzony i cały wyłysiały. W schronisku Borys powoli odzyskał siły i pokazał swoje prawdziwe oblicze. Jest niesamowicie pozytywnie nastawiony do ludzi. Pomimo tego, co spotkało go ze strony człowieka cieszy się na każdy przejaw zainteresowania swoją psią osobą. Uwielbia spacery, na których z zainteresowaniem przygląda się innym psiakom. Bardzo lubi być głaskany i przytulany. Nie do końca zdając sobie sprawę ze swoich gabarytów chętnie opiera się przednimi łapami na ramionach opiekuna domagając się w ten sposób uwagi :). 

Borys jest w trakcie leczenia, ponieważ mimo ładnie odrastającej sierści stan jego skóry nadal pozostawia wiele do życzenia. Psiak wszystkie zabiegi znosi z potulną rezygnacją. Pozwala się kąpać, nacierać, wycierać, czyścić uszy, oczy i na wszystko inne cokolwiek jest konieczne. Nigdy nie wykazał nawet cienia agresji. Jest pięknym, młodym psem, który ma przed sobą jeszcze wiele lat życia. Już teraz jest pełen energii, zawsze gotowy do spaceru, zabawy, biegania i szaleństw na wybiegu. Po zakończeniu leczenia będziemy szukać dla psiaka raczej aktywnego opiekuna, który zapewni mu odpowiednia dawkę ruchu i psich atrakcji. Kogoś, kto da poczucie bezpieczeństwa i przyjmie ogrom psiej miłości, którą Borys chce obdarzyć cały świat. Psiak mógłby trafić nawet do osoby niedoświadczonej oraz do rodziny z dziećmi, ale wtedy konieczne byłoby nauczenie Borysa większej kontroli nad okazywaniem swoich uczuć względem najmniejszych członków stada :).

A może ktoś zdecydowałby się zabrać go do siebie już teraz? W kochającym domu Borys na pewno szybciej wróciłby do pełnej formy. O szczegóły kuracji i stanu zdrowia Borysa najlepiej pytać schroniskowych weterynarzy.

Kontakt do wolontariuszki: 785 027 026 (Nika)