Opis
Benia jest wrażliwą sunią, która trafiła do azylu z interwencji (więcej na ten temat można przeczytać tutaj: https://www.facebook.com/Krakowskie.Towarzystwo.Opieki.nad.Zwierzetami/posts/3330716810277128). Prawdopodobnie większość swojego życia spędziła na łańcuchu przy budzie, nigdy nie zaznawszy beztroskiego pieskiego życia. Trafiła do nas zaniedbana i schorowana. Na plecach miała kołtun, przez który trzeba było jej wygolić połowę grzbietu. Jednak psinka na szczęście powraca do zdrowia w schroniskowym szpitalu.
U Beni zdiagnozowano cukrzycę. Jest karmiona kilka razy dziennie, a więcej na temat jej stanu zdrowia można dowiedzieć się od schroniskowych weterynarzy. Widać w oczach Beni, że nie miała łatwego życia. Jest bardzo nieufna w stosunku do człowieka, jednak nigdy nie przejawia agresji. Zdarza jej się kłaść na ziemi, pokazując swoją uległość wobec człowieka.
Sunia robi postępy w kontaktach z człowiekiem, ponieważ już wie, że nic złego jej się nie stanie. Daje się głaskać i przytulać, choć wobec osób, których nie zna, jest trochę nieśmiała. Widać, że przebywanie z opiekunami, których już zna sprawia jej radość. W schronisku nauczyła się, co to spacer i smycz. Na spacerach jest jeszcze trochę niepewna, ale Benia to mądry psiak i ciągle robi postępy.
Nie znamy stosunku Beni do innych psów, ponieważ boks zamieszkuje sama, ale na mijanych kolegów nie zwraca uwagi. Być może po wcześniejszym zapoznaniu z psim rezydentem mogłaby zamieszkać z innymi psami. Może nawet psi rezydent pomógłby jej się ośmielić. Benia jest delikatna, spokojna i grzeczna, stąd szuka ludzi, którzy dadzą jej poczucie bezpieczeństwa. Może gdy poczuje się kochana i bezpieczna będzie w końcu szczęśliwa.
Kontakt do wolontariusza: 503 081 921
