Opis
Aecjusz to niewielki, starzy kundelek, który został znaleziony i nikt nie szukał go w schronisku. Ale to chyba najlepsze, co mu się do tej pory w życiu przytrafiło. Teraz ma szansę na prawdziwy, kochający domek, w którym będzie wiódł spokojne życie seniora.
Przypuszczać można, że dotychczasowe życie spędził na łańcuchu lub innej uwięzi, gdyż w chwili znalezienia miał na sobie starą, skórzaną obrożę z koluchem od łańcucha. Był też mocno wychudzony, nie wiedział co to smycz i spacer, nie zabiegał o uwagę, głaskanie, smaczki. Początkowo wyprowadzany na spacer kręcił się w kółko, co też potwierdzało nasze przypuszczenia. To, czy może wcześniejszy właściciel pozbył się psa na starość lub sam oswobodził się z uwięzi, już do końca pozostanie niewiadomą.
Aecjusz to bardzo spokojnym i nienachalnym staruszkiem. Jest bardzo łagodny, pozwala się czesać, choć pewnie nikt wcześniej tego nie robił. Choć sam się nie narzuca, to lubi głaskanie i pieszczoty. Na spacerach drepta w swoim – bardzo dziarskim – tempie. Bardzo szybko opanował chodzenie na smyczy. Bez problemu daje sobie założyć obrożę. Grzeczne mija napotykanych ludzi i inne psy. W boksie dobrze dogaduje się ze swoimi towarzyszami. Jest bardzo spokojny, większość czasu leży na legowisku, od czasu do czasu sprawdza co się dzieje w otoczeniu, czy nie pojawia się ktoś kto zabierze go na spacer.
To uroczy, poczciwy staruszek, który przede wszystkim potrzebuje dużo miłości i troski, aby na swoją psią emeryturę mógł zaznać ciepła prawdziwego domu. Zapraszamy do poznania Aecjusza. On bardzo potrzebuje domu, gdzie nadrobi choć odrobinę stracony czas, gdzie będzie traktowany jak członek rodziny.
Kontakt do wolontariuszki: 515 464 338 (Anita)