Back to ADOPTOWANE

Wirusek

WIRUSEK P 2/04/20
PRZYBLIŻONA DATA UR.: 2020
WIELKOŚĆ: SZCZENIAK
KASTRACJA: NIE
W SCHRONISKU OD KWIETNIA 2020

Kategoria:

Opis

Schronisko nie jest miejscem dla szczeniaczków. A tym bardziej skrzywdzonych przez los maluchów takich jak Wirusek, który odebrany został „właścicielowi” po tym, jak zauważono, że ten ciągnie go bezpardonowo po ulicy, nie zważając na opór przerażonego psiaczka.

Wirusek ma dopiero kilka miesięcy i jeszcze nikt go niczego nie nauczył. Tym bardziej posłusznego maszerowania przy nodze. Co więcej podejrzewa się u niego dysplazję tylnych nóżek, co teoretycznie może wyjaśniać jego niechęć do długich spacerów. W praktyce nie przeszkadza mu to brykać i swawolić jak każdemu psiemu dziecku. Na schroniskowych wybiegach galopuje z prędkością Usaina Bolta i hasa ze zwinnością Siergieja Bubki, najchętniej lądując z gracją Adama Małysza w ramionach wolontariuszy.

Bo choć zaznał już krzywdy w swoim króciutkim życiu, jego miłość do człowieka wciąż jest bezgraniczna. Wirusek najchętniej by tylko tulił się i rozdawał całusy. Ani w głowie mu (przynajmniej na razie…;) podgryzanie charakterystyczne dla młodzieńczego wieku.

Każdy dzień w okresie dorastania szczeniaka jest bardzo ważny i powinien być wykorzystany do jego nauki, aby w przyszłości był to ukształtowany, mądry pies. Dlatego tak ważne jest, by jak najszybciej znalazł swój nowy dom, który się nim odpowiedzialnie zaopiekuje. A on w zamian zawirusuje go (nieuleczalnie!) swoją psią miłością.

Kontakt do wolontariuszki: 797849362