Opis
Suńka trafiła do schroniska razem ze swoją córką Donną w wyniku interwencji inspektorów KTOZ. Wycofana, lękliwa ale nie agresywna, potrafiła siedzieć w kącie boksu z uwieszoną Donną na swoim grzbiecie. Niechętnie wychodziła na spacer, zwłaszcza że smycz była jej obca. Na początku trzeba było ją brać na ręce, a na spacerze była bardziej skłonna do ucieczki niż chodzenia z wolontariuszem, więc przechadzki odbywały się w panice i z maksymalnie podkulonym ogonem.
Szybko jednak, ku radości opiekunów, dotarło do niej, że jest bezpieczna i nic jej nie grozi. Otworzyła się na tyle, że spacery nie są już problemem, lecz przyjemnością i to taką, że sunia stoi pierwsza przy drzwiach w oczekiwaniu na wyjście i nie kryje rozczarowania, gdy musi poczekać na swoją kolej. Chodzenie na smyczy przestało być wyzwaniem, a ogonek już się nie chowa, tylko radośnie tańczy na wietrze. Na wybiegu Suńka razem z córcią wariuje do utraty tchu, robiąc przerwy na wystawianie brzucha do głaskania i przytulasy z wolontariuszem.
Dla Suńki idealnym miejscem do życia byłby dom, w którym zazna miłości i ciepła, z cierpliwymi, spokojnymi lokatorami, którzy zapewnią jej bezpieczeństwo. Może zamieszkać z innym psem po wcześniejszym zapoznaniu, ale dobrze by było, gdyby do adopcji mogła iść ze swoją córką, z którą są bardzo zżyte.
W schronisku Suńka miała kontakt z małym dzieckiem.
Kontakt do wolontariuszy: 530 189 280, 790 231 318, 609 443 221.
