Opis
Morison trafił ostatecznie do schroniska w październiku br. Ostatecznie, ponieważ wcześniej miał kilka epizodów pobytu w azylu, po tym jak błąkał się samotnie. Za każdym razem odbierany był przez swojego opiekuna, tym razem jednak nikt się po niego nie zgłosił, a telefon do właściciela nie odpowiadał. Być może pozbył się on w ten sposób psiaka, który trafił do schroniska z poważnymi problemami skórnymi. Obecnie jednak, po leczeniu, nasz biały wilczek cieszy się dobrym zdrowiem, a jego futerko jest w świetnej kondycji.
Morison uwielbia ludzi. Na widok człowieka cieszy się całym sobą. Gdy widzi osobę, którą zna, nie potrafi przejść obok niej obojętnie. Musi koniecznie podejść i przywitać się, podstawiając głowę do głaskania. Robi to w sposób bardzo delikatny. To pies, który potrzebuje kontaktu z człowiekiem. Na spacerze cały czas zerka na opiekuna, upewniając się, że wszystko jest w porządku. Natychmiast reaguje na polecenia, ładnie chodzi na smyczy, nie ciągnie, nie wyrywa się. Czasem jednak bywa, że wyczuwa coś, co go przeraża. Zapiera się wówczas i za nic nie chce iść w niepożądanym kierunku. Należy wówczas nieco zboczyć z zaplanowanej trasy.
Psiak uwielbia zabawę z patykami. Gdy jakiś znajdzie podczas spaceru, bierze go w zęby i dziarsko wędruje z nim dalej. Reaguje entuzjastycznie, gdy opiekun zaangażuje się w zabawę i próbuje mu odebrać patyk, siłując się z nim. Chętnie też aportuje.
W stosunku do innych zwierząt nie wykazuje agresji, choć widząc psy jest bardzo zaciekawiony. Wydaje się, iż nie miałby problemu z zamieszkaniem pod jednym dachem z innym zwierzęciem.
Morison jest psem aktywnym, więc byłby doskonałym kompanem na biegowych i joggingowych ścieżkach. Wszystko wskazuje na to, że ten łagodny psiak mógłby zamieszkać z rodziną z dziećmi.
Jeżeli szukasz przyjaciela, dla którego byłbyś całym światem, ten pies będzie najlepszym możliwym wyborem.
Kontakt do wolontariusza: 509 279 913