Back to ADOPTOWANE

Irysek

IRYSEK P 34/07/20
PRZYBLIŻONA DATA UR.: 2016
WIELKOŚĆ: ŚREDNI
KASTRACJA: TAK
W SCHRONISKU OD LIPCA 2020

Kategoria:

Opis

Pamiętacie cukierki Iryski? Słodycz karmelu! Taki właśnie jest nasz Irysek. Ten wiecznie uśmiechnięty słodziak o usposobieniu szczeniaka i pięknym karmelowym umaszczeniu.

Ten 4-letni psiak razem z kilkunastoma innymi kolegami został przywieziony rok temu do krakowskiego schroniska z Radys. Tym, którzy słyszeli o Radysach może być trudno uwierzyć, że pies, który stamtąd przyjechał, jest tak radosny i pozytywnie nastawiony do świata. Irysek niesamowicie lgnie do człowieka, choć możemy sobie wyobrazić, że jego dotychczasowe doświadczenia z ludźmi nie zawsze były dobre.

W Krakowie los szybko uśmiechnął się do Iryska, który został adoptowany, trafiając do domu z innym czworonogiem. Przez wiele miesięcy wydawało się, że wreszcie znalazł swoje miejsce na ziemi. Niespodziewanie jednak nagle zaczęły dochodzić do nas alarmujące wieści, że psiaki przestawały się dogadywać, a Irysek stał się zazdrosny i nadopiekuńczy wobec swoich opiekunów. Psy niestety nie dostały wystarczająco czasu i wsparcia na wyprostowanie swoich relacji, czego efektem był gorzki powrót Iryska do schroniska.

Blisko roczny pobyt w domu nie zmienił charakteru Iryska, który na spacerze jak ciągnął, tak ciągnie, choć kiedy wytraci nadmiar energii, potrafi ładnie maszerować, obwąchując teren, co jakiś czas dopominając się o smaczka lub porcje głasków. Mijane psy zazwyczaj ignoruje lub jest nimi nieco zaciekawiony, choć bez wrogich zamiarów. Wciąż trochę niepewnie zachowuje się nawet wtedy, gdy mijają go samochody, dlatego najlepiej stopniowo dawkować mu miejskie bodźce. Na wybiegu raczej trzyma się blisko wolontariusza, chętnie rozdaje buziaki i wystawia brzuszek do głaskania. Potrafi nawet wdrapać się na kolana, jakby nie do końca zdawał sobie sprawę ze swoich gabarytów . Traumatyczny powrót do schroniska nie wpędził go w depresję, ale widzimy, że źle reaguje na schroniskowy hałas i bliskość człowieka daje mu poczucie bezpieczeństwa.

Irysek wymaga nauki chodzenia na smyczy oraz okiełznania jego radosnej natury. Psiak bardzo potrzebuje osoby, która obdarzy go prawdziwą miłością. Życie już wielokrotnie go zawiodło, a on mimo to wciąż ufa nam bezgranicznie i cieszy się każdym kontaktem z człowiekiem. Nie zasłużył na kolejne rozczarowanie.

Kontakt do wolontariusza: 785 027 026