Back to ADOPTOWANE

Drupi

DRUPI P 7/04/20
PRZYBLIŻONA DATA URODZENIA: 2018
WIELKOŚĆ: ŚREDNI
KASTRACJA: OCZEKUJE
W SCHRONISKU OD KWIETNIA 2020

Kategoria:

Opis

Drupi trafił do schroniska jako psiak znaleziony, stąd niewiele wiemy o jego przeszłości. Ktoś sprawował jednak nad nim uważniejszą opiekę, ponieważ psiaczek potrafi podawać łapki oraz zna komendę „siad”. Niemniej jednak opieka ta nie była do końca właściwa, skoro Drupi znalazł się w krakowskim azylu.

Te młodziutki piesek bardzo źle znosi pobyt schronisku. W okresie kwarantanny był oszołomiony i reagował paniką na wszystko, co go otaczało. Jednak po wejściu do boksu okazało się, że psiak potrzebował po prostu bliskiej obecności człowieka. Od razu wskoczył wolontariuszowi na kolana, domagając się głaskania. Obecnie ten strachliwy psiaczek nadal wygląda spoza krat człowieka i czeka z utęsknieniem na spacer i przytulanki. Nie znosi momentu powrotu do bosku, wówczas płacze i za wszelką cenę próbuje z niego uciec. Wszystko wskazuje na to, że psiak cierpi na lęk separacyjny, więc przyszły opiekun musi nastawić się na pracę z Drupim i naukę pozostawania psiaka samego w domu.

Oprócz umiejętności wykonywania komend Drupi przepięknie chodzi na smyczy – nie ciągnie, nie wyrywa się, co jest rzadko spotykane u tak młodego pieska. Zdarzało mu się ze strachu obszczekać inne psy, ale zaraz potem, gdy się uspokoił, bez problemu spacerował obok kolegów. Trudno jednak jest nam na razie definitywnie orzec, czy Drupi mógłby zamieszkać z innym psem. Otrzymaliśmy także informację, że w stresujących sytuacjach – takich jak wizyta w ambulatorium – Drupi raczej zamiera niż używa ząbków. Znamy go jednak za krótko, żeby zawyrokować, że psiaczek jest zupełnie niezdolny do zachowań agresywnych.

Ten przemiły, przytulaśny, ale wylękniony psiak czeka obecnie na zabieg kastracji, a następnie na nowy dom, gdzie właściciele otoczyliby go odpowiednią opieką.

Kontakt do wolontariusza: 601 976 965