Opis
Ciapek to niewielki szorstkowłosy i uroczy z wyglądu psiak o jasnym umaszczeniu. Został oddany do schroniska przez właściciela z powodu alergii i agresji.
Historia Ciapka nie jest nam znana, ale po 2 nieudanych adopcjach już wiemy, że jest psiakiem problemowym i nowy opiekun musi być gotowy na pracę z nim.
Na początku, gdy kogoś nie znał, był nieco niepewny i nieufny, a przy zapinaniu smyczy potrafił ostrzegawczo kłapnąć ząbkami. Aktualnie jest już dużo bardziej otwarty. Gdy już kogoś dobrze pozna, pokazuje swoje przyjacielskie oblicze. Staje się wtedy bardziej kontaktowy, przytula się i pozwala głaskać. Na wybiegu spokojnie chodzi i eksploruje teren. Uwielbia też piłeczki, chętnie się nimi bawi. Wygląda przesłodko z dużą (jak dla niego) piłką tenisową w pyszczku, albo gdy ją popycha łapkami 😉 Nie ma też problemu, żeby mu odebrać piłkę, chociaż szybko domaga się szczekaniem jej zwrotu 😉 Za piłkę zrobi wszystko, aby została mu oddana, bądź ponownie rzucona. Nie lubi się nimi dzielić z innymi psami, więc w towarzystwie innych czworonogów, trzeba być czujnym, aby nie doszło do żadnych kłótni.
Na spacerach ładnie chodzi na smyczy. Niektóre psiaki lubi obszczekać, zwłaszcza te większe, jednak z suczkami, z którymi zamieszkuje boks potrafi żyć w zgodzie i dopóki po nim nie skaczą, nie ma żadnych sprzeczek. Jeśli miałby zamieszkać z innym psem, wskazane jest ich zapoznanie przed adopcją. Ciapek potrafi zostawać sam w domu. Grzecznie jeździ też samochodem.
Ciapek to wesoły i pełen energii psiak. Bardzo lubi kontakt z człowiekiem, pozwala się też brać na ręce. Ma jednak charakterek i jeśli coś mu się nie spodoba, potrafi to pokazać strasząc ząbkami i warcząc lub nawet łapiąc ostrzegawczo za rękę, jeśli ktoś nie przestanie robić tego, co Ciapkowi przeszkadza.
Pierwsza adopcja trwała kilka godzin. Ciapek nie zdążył specjalnie narozrabiać, ale osoby adoptujące oddały go, mówiąc, że zachowuje się całkiem inaczej niż w momencie poznawania go w schronisku. Warczał przy ściąganiu szelek, i przy głaskaniu ugryzł. W mieszkaniu był też drugi pies i z nim się dobrze dogadał. Ciapek wrócił do schroniska i niedługo potem został ponownie adoptowany. Wydawało się, że trafił na odpowiednią osobę, ale ta również nie podołała Ciapkowi. Psiak przez około 2 tygodnie nie sprawiał problemów, aż wskoczył na łóżko i zaczął go bronić, nie dawał do siebie podejść ani nie reagował na żadne prośby o zejście. Osoba adoptująca się go bała i nie potrafiła odpowiednio zareagować. Zdecydowała o oddaniu go do schroniska.
Ciapek, mimo swojego uroczego wyglądu i tego, że w schronisku nie sprawia większych problemów, okazał się psem nie dla każdego. Szuka właściciela nienachalnego, najlepiej doświadczonego, który będzie potrafił odczytać wysyłane przez niego sygnały. Preferowany jest dom bez dzieci.
Przy odpowiednim podejściu Ciapek na pewno stanie się wspaniałym przyjacielem. Pokazał wielokrotnie, że jest psem, który kocha człowieka i spędzany z nim czas.
Ciapek brał udział w kampanii #AKCJATAKEMEHOME prowadzonej przez Dog’s Profit we współpracy z Piesografia – Angela Wolińska. Od wejścia na plan sesji zdjęciowej rozkochał w sobie wszystkich! Łącznie z nami, zakochaliśmy się w nim na nowo. Mimo, że musieliśmy mu wytrzeć mokre łapki, to zachował klasę. Przymiarki obroży i szelek także nie robiły na nim wrażenia. Czuł się tam jak ryba w wodzie. Z każdym się przytulał, wszędzie biegał, wszystko sprawdzał i nadzorował. Jednym słowem – był naszym managerem 😉 i oczywiście wypatrzył basen z piłkami, do którego od razu wskoczył. Był zachwycony rajem piłeczkowym 🏐 Ciapek zarówno w samochodzie jak i na sesji zachowywał się wzorowo. Model idealny 🐾
Ciapuś jest przekochanym psem, potrafi być przytulakiem, ale na własnych zasadach. Trzeba uszanować jego przestrzeń i się mu nie narzucać, a równocześnie pracować nad jego zachowaniem i być konsekwentnym. Zasługuje na odpowiedzialny dom i cierpliwego opiekuna, który otoczy naszego kudłacza miłością i troską.
Kontakt do wolontariusza: 797849362, 790-231-318, 530-189-280
