Back to ADOPTOWANE

Anger

PRZYBLIŻONA DATA UR.: 2010 r.
WIELKOŚĆ: ŚREDNI/WIĘKSZY
RASA: AMSTAFF MIX
KASTRACJA: TAK
W SCHRONISKU OD LIPCA 2017

Kategoria:

Opis

Ten uśmiechnięty, śliczny Pan to Anger, który trafił do nas ponad 2 lata temu po śmierci swojego Pana. Psiak, który ma za sobą długą i przykrą historię. Pierwszy raz pojawił się w schronisku ponad 7 lat temu, jednak szybko znalazł dom i cieszył się nim przez 6 lat. Niestety rodzina zmarłego opiekuna nie mogła się Nim zająć.

Anger dla osób, które zna i im ufa, jest najwspanialszym pieszczochem i słodziakiem na świecie. Wywala brzuch do góry, trąca głową, prosząc o mizianie i rozdaje buziaki. Temu, kto go dobrze nie poznał, trudno będzie w to uwierzyć, natomiast Angerek potrafi być bardzo wylewny. Chętnie prosi o uwagę, choć nie od razu tak było. Nasze (wolontariuszy) początki znajomości z Angerem były ostrożne i z dystansem. Obserwował każdy nasz gest wykonany w Jego stronę. Chociaż początkowo wydawał się znacznie mniej kontaktowy, to na dzień dzisiejszy nie da się mu tego zarzucić. Jest mega otwartym i fajnym psem, bardzo posłusznym i wpatrzonym w przewodnika.

Owszem, Anger ma charakterek, np. nie lubi wizyt u weterynarza i potrafi to okazać, natomiast kaganiec (który absolutnie akceptuje) znacznie ułatwia współpracę. Wobec Angera trzeba postępować po dobroci, nic na siłę, a także stopniowo zyskiwać jego zaufanie. Warto ten czas poświęcić, aby zaowocował on przyjaźnią i wspaniałą więzią z opiekunem na lata. To naprawdę kochany, fantastyczny pies, który zasługuje na dobry i odpowiedzialny dom.

Anger pięknie chodzi przy nodze na smyczy. Reaguje na polecenia i zna podstawowe komendy. Uwielbia się bawić, godzinami mógłby aportować. Piłeczki oddaje nam do ręki, czekając na kolejny rzut. Zdarza się jednak, że tylne łapki odmawiają mu posłuszeństwa. Czasami potyka się i zatacza, mimo że tak bardzo chciałby dogonić lecącą piłeczkę lub psich kumpli, w towarzystwie których spaceruje. Jest to wówczas bardzo przykry widok. Anger wymaga leczenia ortopedycznego powstałych zwyrodnień. Mimo to, psiak nigdy się nie poddaje i stara się nadrobić kroku. Wierzymy, że w warunkach domowych sytuacja się poprawi. Schroniskowe warunki (ciągła wilgoć, różne warunki atmosferyczne, zwłaszcza jesienią i zimą) niestety nie są dobrze rokujące dla starszych piesków i ich stanu zdrowia.

Jeśli chodzi o kontakty z innymi psami spacerujemy często w dużym gronie. Anger sam z siebie nigdy żadnego nie zaczepia w agresywny sposób, ale nie lubi nachalnych psów, wtedy może zareagować nieprzyjemnie. Nie w głowie mu już zabawy i „głupoty” ze strony młodszych, zaczepiających do zabawy kolegów. Obecnie mieszka sam w boksie i preferowany byłby dla niego dom bez innych zwierząt.

Szukamy dla Angerka cierpliwej, wyrozumiałej osoby, która jest konsekwentna. Angera należy poznać dobrze przed adopcją, więc koniecznie trzeba go odwiedzić wiele razy i dać mu czas, by nabrał zaufania. Wierzymy, że ktoś taki się znajdzie, zwłaszcza teraz, przed zimą. Bardzo prosimy o dom dla Niego.

Kontakt do wolontariusza: tel.: 518 729 178, 503 757 874